Autobiografie Bolesława Kominka

Edycja tekstów źródłowych ze zbiorów Fundacji Obserwatorium Społeczne
wyd. i opr. E. Gigilewicz i G. Sokołowski, współpraca J. Jaźwierska
Wrocław-Lublin 2021

Jeden z najwybitniejszych hierarchów Kościoła katolickiego w Polsce w XX stuleciu – kardynał Bolesław Kominek – jest postacią na pewno znaną, chociaż ciągle przyciągającą badaczy, by doprowadzić do wszechstronnie wyczerpującej monografii biograficznej nieprzeciętnego pasterza. Jego 70-letnie życie obfitowało w liczne wyzwania, jakie przeszło jego pokolenie, z obu wojnami światowymi, z odbudową państwa polskiego w 1918 r. oraz zmaganiami z ustrojem socjalistycznym po 1944/1945 r. Rodowód posiadał górnośląski, z wszystkimi meandrami dziejowymi, które On sam rozumiał i starał się je dokumentować i właściwie interpretować. Wyszedł z leżącego na uboczu wielkich dziejów Radlina, by dostąpić zaszczytu przyjęcia purpury kardynalskiej. Już sama ta krótka konstatacja pozwala wyostrzyć uwagę i zainteresowanie Czytelników, że do licznych już opracowań, bardziej lub mniej obszernych studiów nad Jego biografią, tym razem oddawany jest do rąk wszystkich poszukujących dalszych materiałów materiał wyjątkowy, bo o charakterze autobiograficznym. Wiedza o tych zabytkach w węższych zespołach historyków i ludzi Kościoła już była obecna, natomiast dotarcie do nich i pochylenie się warsztatowo nad ich edycją otwarły się dopiero całkiem niedawno.

Trzon publikacji stanowią dwa teksty Dostojnego Autora: Biografia szczegółowa oraz Jak rodziła się Polska na Śląsku? – 1918 (Garść wspomnień osobistych). Żywa narracja tych wspomnieniowych tekstów sprawia, że lektura ich dosłownie wciąga Czytelnika. Zawiera nie tylko osobiste spojrzenie sytuacji własnej, osobistej, jak też przybliża kontekst dziejowy. Konsekwentnie prowadzi wątek propolskiej postawy rodziny Kominków, przybliża stopniowo uwarunkowania niełatwej sceny narodowościowej na tym skrawku ojczystego przyczółku, z którego on sam wypłynie na szerokie wody odpowiedzialności w Kościele posługującym w młodej diecezji katowickiej, by w czasie wojny zdać egzamin dojrzałości chrześcijańskiej i obywatelskiej, oraz po II wojnie jako administrator na Śląsku Opolskim i wreszcie we Wrocławiu. W tym autobiograficznym wywodzie B. Kominek nie kryje się za fałszywą pokorą, ale spokojnie relacjonuje swoje miejsce w ówczesnych warunkach. I to uważam na najcenniejsze. Osobista wizja dziejów, wraz ze swoimi decyzjami to coś oryginalnego. Dlatego autobiografie zawsze stanowią ważny przewodnik po historii – może się ich Autor mylić w szczegółach, może nie znać autentycznych warunków w jakich przyszło mu żyć i działać, ale to jest jego odczucie, w tym kryją się jego decyzje i on ma do tego prawo. W edycji niniejszych tekstów wydawcy zadali sobie niemały trud zaopatrzenia w przypisy, bardzo solidne i dające istotną pomoc w szybkim i poprawnym identyfikowaniu wspominanych osób, miejsc i wydarzeń.

Z recenzji bp. prof. Jana Kopca