15 maja bieżącego roku, w warszawskiej siedzibie Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego, odbyła się prezentacja badań Pew Research Center na temat religijności w Europie Środkowej i Wschodniej.
Badanie objęło ponad 25 tys. dorosłych osób w 18 krajach: Armenii, Białorusi, Bośni i Hercegowinie, Bułgarii, Chorwacji, Czechach, Estonii, Gruzji, Grecji, Węgrzech, Łotwie, Litwie, Mołdawii, Rumunii, Rosji, Serbii, Ukrainie oraz w Polsce. W badaniu nie uwzględniono dwóch krajów regionu: Słowacji i Słowenii.
Wśród mieszkańców 18 przebadanych krajów 18% wyznaje katolicyzm, a 57% prawosławie. Katolicyzm stanowi większość w takich krajach jak Polska, Chorwacja i Węgry. W 10 krajach dominuje prawosławie.
14% mieszkańców regionu uważa się za niezwiązanych z żadną religią. Stanowią oni 72% mieszkańców Czech i 45 % Estonii.
Protestanci w regionie stanowią mniejszość. Z punktu widzenia niektórych badanych krajów dość istotną. Stanowią 20% na Łotwie i w Estonii oraz 13% na Węgrzech.
Raport wskazuje (w skali regionu) na rosnącą rolę religii. Dla mieszkańców tego regionu Europy jest ona coraz ważniejsza. W ciągu 25 lat od ostatniego badania wzrósł również odsetek osób deklarujących wiarę w Boga. Obecnie stanowi on 86% badanych. Jest on najwyższy w Gruzji (99%), Armenii (95%), Rumunii (95%) oraz Bośni i Hercegowinie (94%). Na przeciwległym biegunie znajdują się Czechy i Estonia. Tam wiarę w Boga zadeklarowało odpowiednio 29% i 44% respondentów. Polska, Ukraina i Chorwacja plasują się w połowie badanych krajów. Wiarę w istnienie Boga deklaruje 86% badanych obywateli.
Odpowiednio 59% i 54% respondentów wierzy w piekło i niebo. Podobnie wiarę w istnienie duszy oraz przeznaczenie deklaruje połowa badanych. Co ciekawe w Czechach, gdzie 29% wierzy w Boga, w przeznaczenie i dusze wierzy 43 i 44 % badanych.
Mimo deklaratywności wiary w regionie, bardzo niewielu mieszkańców modli się codziennie. Inaczej jest w kwestii praktyk związanych z egzemplifikacją wiary za pomocą dewocjonaliów.
Postępujący wzrost respondentów identyfikuącyh się z wyznaniem prawosławnym, nie powoduje zwiększania liczby osób praktykujących. Inaczej ta kwestia wygląda u katolików. Tam, przy malejącej identyfikacji religijnej, odsetek osób praktykujących pozostaje relatywnie wysoki.
W całym regionie religia stanowi istotny komponent tożsamości narodowej. Dzieje się tak nawet dla respondentów określających się mianem „niereligijnych”. W przypadku prawosławia wskaźnik ten jest wyraźnie wyższy. Towarzyszy temu duma narodowa oraz poparcie dla związków państwa i kościoła.
Dodaj komentarz