Od początku swojego pontyfikatu papież Franciszek kieruje uwagę nie tylko Kościoła, ale i świata na ludzi ubogich. Już sam wybór imienia „Franciszek” podczas konklawe 13 marca 2013 r. przez nowego następcę św. Piotra jest wskazaniem na priorytety pontyfikatu kard. Jorge Mario Bergoglio. Podczas spotkania z dziennikarzami 16 marca 2013 r., wspominając o swoich przemyśleniach podczas konklawe Franciszek rzekł: „Jakże bardzo chciałbym Kościoła ubogiego i dla ubogich”. Jako arcybiskup Buenos Aires Franciszek żył ubogo i umiarkowanie, starając się być blisko ludzi i ich problemów. Prowadząc działalność na rzecz osób zmarginalizowanych zasłynął jako ten, który czynami potwierdza swoje słowa.
Do kwestii społecznych papież Franciszek podchodzi w sposób teologiczny. Troska o ubogich, jak również każda aktywność na polu społecznym, bierze swój początek z wyznania wiary. Osobista wiara winna przejawiać się społecznie, z przemiany serc ludzkich rodzą się zmiany społeczne. Naruszanie godności człowieka uważa za grzech ciężki, postawę niegodną człowieka naśladującego Chrystusa. Zło w przestrzeni społecznej pochodzi z serca człowieka a nie tylko z okoliczności zewnętrznych. Podstawą sprawiedliwości społecznej jest zatem wiara człowieka. Także „opcja na rzecz ubogich” jest dla papieża bardziej kategorią teologiczną niż kulturową, socjologiczną, polityczną czy filozoficzną i pojmuje ją, za Janem Pawłem II, jako danie pierwszeństwa ubogim w praktykowaniu miłości chrześcijańskiej. Zakłada ona uszanowanie całego sposobu życia człowieka ubogiego, a następnie zatroskanie o ubogiego z pragnieniem jego dobra. Ubogi powinien czuć się uważany za „coś cennego” a we wspólnocie „jak u siebie w domu”.
Prezentując w adhortacji apostolskiej „Evangelii Gaudium” zasady „ekonomii ubogich” papież Franciszek nie obiera jako podstawy analizy socjologicznej, lecz ewangeliczne rozeznanie, które jest odzwierciedleniem wspomnianego wyżej teologicznego sposobu interpretacji rzeczywistości i jej problemów. Papież nie chce także ograniczać się do przesadnej diagnozy lecz bardziej do odczytywania „znaków czasu”, które, jako określenie związane z nauczaniem społecznym Kościoła, jest zachętą do oceny sytuacji społecznej i jej interpretacji w duchu Ewangelii. Daje się zauważyć postrzeganie problemów społecznych w kontekście globalnym. Los ludzi biednych staje się dla papieża Franciszka kryterium sprawiedliwości i niesprawiedliwości w świecie. Dostrzega różne formy ubóstwa, jednak na ubóstwo ekonomiczne patrzy z największym przerażeniem.
Grzegorz Sokołowski
Do pobrania (pdf):
Całość tekstu znajduje się w publikacji „Wartości w biznesie” pod red. Piotra Mrzygłoda i Grzegorza Sokołowskiego, Wrocław 2014.
Dodaj komentarz